środa, 15 września 2010

NOTD: Raspberry.

Śliczna jest ta malinka. Kolor jest głęboki i taki soczysty :D Aplikacja bezbłądna. Dwie warstwy (chociaż po jednej wyglądał na tyle znośnie, że wyszłam tak do ludzi :D) i Seche Vite.

Oh my, such a beautiful color! It's deep and juicy raspberry shade. Application was ok (I love Essie polishes). Two coats (but after one it looks good) and Seche Vite. 



13 komentarzy:

  1. Cudowny kolor i cudowne paznokcie. Podglądam Twojego bloga od dawna i za każdym razem zachwycam się Twoimi dłońmi. Idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeeej, dziękuję :) Aż się zaczerwieniłam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. On u Ciebie sliczny jest, nie wiem dlaczego na mnie sporo ciemniej wyglądał.

    Fajna ta czcionka :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Zuzik :) Naprawdę mi się podoba :D (ale który lakier mi się nie podoba? xD)

    A czcionka taka iligancka, nie? :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się :D Nawet mój tata, którego kolory na moich paznokciach nie ruszają, pochwalił, że bardzo ładny :D

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie też jest sporo ciemniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie jest właśnie taki, kolor udało mi sie uchwycić idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiękny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja właśnie chciałam, aby ta malinka była na mnie ciemniejsza (tak jak u Zuzi) a tu d... ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczny jest ten kolor! Kiedyś go zdobędę, muszę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Paramore poluj, poluj. Naprawdę warto :D

    OdpowiedzUsuń