piątek, 19 listopada 2010

Katrisiowych nowości część trzecia - Absolutely Chinchilly!

No i ostatni lakier z tych nowościowych. Absolutely Chinchilly! Beżowa szarość, nie greige, nie taupe a po prostu szary z dużą ilością beżu. Lakier ten jest bardzo podobny do Chinchilly Essie, jednak Essie jest, według mnie, bardziej szara ;) Ale różnicy jako takiej między tymi lakierami nie ma :)




Porównanie Absolutely Chinchilly! z Chinchilly:

l-p: Absolutely Chinchilly!, Chinchilly, Absolutely Chinchilly!, Chinchilly

l-p: Absolutely Chinchilly!, Chinchilly, Absolutely Chinchilly!
o

11 komentarzy:

  1. Wolę prosto!19 listopada 2010 14:52

    kolor jak zwykle mi się podoba, chociaż jak czytam twoje opisy tych wszystkich kolorków to czuję się niemalże jak daltonista :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Patsy19 listopada 2010 17:05

    Sympatyczny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paulina z simplistic.pl19 listopada 2010 18:03

    Odwiedzam Twojego bloga od jakiegoś czasu i muszę powiedzieć, że uwielbiam kolory lakierów jakie wybierasz :) Mam tylko pytanie, w jakich granicach cenowych są te lakiery? Byłabym wdzięczna za odpowiedź!

    xoxo paulinab

    OdpowiedzUsuń
  4. My strawberry fields19 listopada 2010 18:45

    A mogłabyś spojrzeć jak się ma ten kolor do Colour Alike Jesienny blues? Byłam dzisiaj w Naturze i niestety już był wykupiony ten kolorek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Agusława19 listopada 2010 19:22

    Idealna szarość :) TW kolorki z catrice są wgl. świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Iwetto19 listopada 2010 22:27

    Nie widze różnicy oO! Stałam sie daltonistką ??? ;D musze go miec!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zuzia20 listopada 2010 08:35

    Przecież widać na ostatnim zdjęciu, ze są minimalnie różne :P

    Lilaku, uwielbiam Twoje paznokcie i zdjecia i dziękuje za porównanie ;**
    (mam wewnętrzna potrzebę posiadania nowych lakierow :D)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lily20 listopada 2010 10:27

    paulinab lakiery Catrice kosztują 9,99 i są dostępne w drogeriach Natura które mają u siebie szafę Catrice (niestety nie każda Natura takową posiada :/)

    Fraise Jesienny Blues to beż z kapką szarości a Absolutely Chinchilly! to szarość z kapką beżu - dwa zupełnie różne kolory :)

    Zuzia na ostatnim zdjęciu faktycznie widać różnicę - jednak nie wszyscy ją zauważają :D

    OdpowiedzUsuń
  9. agabil121 listopada 2010 13:05

    buu a w Łodzi nie ma Catrice :( najpierw polowałam na szarość Essencez DW ale też nie mam :( buu

    OdpowiedzUsuń
  10. agabil121 listopada 2010 13:07

    widać różnicę, Catrice jest bardziej beżowe i cieplejsze a Essie czystsze w swojej szarości

    OdpowiedzUsuń
  11. Basia20 lutego 2011 21:00

    Przypadkiem trafiłam ostatnio na szafę Catrice, mam ten kolor na paznokciach właśnie... boski jest!
    Ciekawam, jak z noszeniem będzie, ile wytrzyma...
    :)

    OdpowiedzUsuń