poniedziałek, 2 sierpnia 2010

NOTD: Trombone


Trombone dostałam od Noli (:*). To cudowna, lekko koralowa czerwień (hm, tak chyba miał wyglądać na mnie E-nuff :D). Malowanie typowo esiakowe - pędzelek precyzyjny, konsystencja odpowiednia.

Jestem Trombone zauroczona, zaraz kładę go na stopy i wyruszam na krótki urlop. Mam nadzieję, że urlop będzie brzemienny w lakiery, ach jak chciałabym natknąć się na Celię... Przyjaciółka, z którą jadę, pozwoliła mi wziąć tylko dwa lakiery (tak, DWA...); po długich dywagacjach stanęło na Watermelonie i Playa del Platinum. Ciekawe, czy w ogóle będę mieć czas, by malować paznokcie :D




English please:
My, my - I love red polishes. I have about, hm, 70 red polishes. Yes, only reds :D Plus other colors? Yeah, I have a lot of goods :D My husband thinks that I'm crazy, pffffff.

So - Trombone. I got it from my friend Nola (:*). I saw swatches of this color and I fell in love (literally) with it. And now, when I have it in my hands - what can I say? I LOVE IT. 
It's softly coral, creamy red. Must have for all reds lovers (like me, he he he). I love how Essie applies, I love Essie's brushes, I love Essies's consistency - yes, I'm a huge fan of Essie polishes.

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

online casino gokkasten readjusted the pillow at her back, and went on spiritedly:
-- go at once, if left Bastia the same

Feel free to visit my web page :: casino spellen
Also visit my web site - casino spellen

Prześlij komentarz