Dziwny kolor. Ciemna brązowa baza z mnóstwem drobinek i takich jakby mini flakies. Ładny kolor, naprawdę. Ale chyba mi nie leży. Jak dla mnie jest odrobinę za ciemny i te drobinki... Powinny bardziej błyskać, świecić się etc.
This one is... weird. It's a deep, rich brown with shiny sparks and mini flakies? It's nice, it really is. But I don't know what to think about it. It's too dark for me, and those sparks should be more shiny and sparky...
niedziela, 26 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
12 komentarze:
nic cie-ka-we-gooooo :P
Wiem. Zmatowałam go i też nic ciekawego nie wyszło. Tylko mi mat wsiąkł w za świeży lakier :/
najgorszy nie jest, ale nie kupię ;)
ladny kolor ale ten brokat wszystko psuje,
Marto a mnie właśnie tego brokatu jest za mało :D
Lubię brązy, ale tylko takie 'mleczna czekolada', taupe itd ;) ten chyba za ciemny by dla mnie był ;)
Zuzia ten by Ci się nie podobał na pewno :D
śłoocznik 3 i 4 MD :D
mnie tam się podoba ;)
Moze byc, ale ja myslalam, ze to krem i w ogole, ze bedzie troche jasniejszy. Niedopsze.
Rose Sélavy - nie martw się, znając naszą naturę lakieroholiczek, na pewno znajdziesz coś na pocieszenie ;D
taxi luknij sobie na kremowego Spicy MD ;)
Prześlij komentarz