Jej, jej, jej - nie wiem, jak opisać ten kolor :D To taki shimmerowy cielaczek, bardziej łososiowy niż beżowy. W buteleczce wygląda jak mleko waniliowe, na paznokciach nabiera lekko różowo-pomarańczowego koloru. Śliczny :) Taki inny od tego, co noszę na co dzień. I znowu - chętnie przytuliłabym do serca dużą butelkę tego koloru :D
Jedyne do czego się przyczepię to aplikacja - lakier jest gęsty ale mimo to smuży niemiłosiernie. No i wymaga trzech warstw, po dwóch ciągle były prześwity :/
I don't know how to describe this color. It's nude and skinny but with some pink and orange in it. In the bottle it looks like vanilla flavored milk, on my nails it takes in some pink-ish tones. It's lovely, so OOC for me. But I like it, a lot :D
Application was awful - this color needs three coats to be opaque :/ And it smudged. A lot.
wtorek, 14 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarze:
O ladny bardzo, lubie takie...musze sie rozejrzec za nim. :)
Całe 5 złotych za 3,2ml. Ja sobie kupie jeszcze ze dwie butelczyny :D
Wygląda smakowicie, jak budyń waniliowy:D
A ja go odłożyłam... chyba się po niego wrócę ;)
Śliczny jest :) Wzięłam go bez przekonania, ale jakoś te 3ml wymęczę :D
Prześlij komentarz