Dzisiaj miałam bardzo babski dzień - tylko ja i moja przyjaciółka. I dużo śmieciowego żarcia, lodów, krzyków, śmiechu... Bardzo potrzebowałam takiej chwili tylko dla siebie.
Oczywiście nie mogło się obejść bez nowych lakierów :D W H&Mie wypatrzyłam śliczną szarość - Miss Stone Heart. Wzięłam też brudny róż, który wpadł mi w oko w zeszłym tygodniu - Get a Rose 4 Me. Zwłaszcza tego drugiego jestem ciekawa - to teoretycznie nie moja barwa wojenna, ale tak ślicznie wygląda w buteleczce... :D
Today was a girl day :D Just me and my best girlfriend. There was a lot of junk food, ice-creams, screams and laugh :D I'm so happy now, I needed some girl-time for a long time now.
And, surprise surprise, I bought two polishes today - day without a new varnish is a day wasted, right? :D I purchased two polishes by H&M - Miss Stone Heart (it's a pretty grey shade) and Get a Rose 4 Me (much prettier dirty pink - so girly and a little OOC for me, but we'll see how it'll look like :D).
sobota, 18 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
9 komentarze:
o inne butelki, mój h&m jakiś niewyposażony. Ładne, lubię taki minimalistyczne prostokąty :)
Nowe, ale ja zła jestem, bo mi do poprzednich pasować nie będą :/ I ten korek jednak jest nie za wygodny...
oba kremy?
buteleczki niby z takim designerskim sznytem :) ale korek rzeczywiście wygląda na mega niewygodny
Mam oba, ale w starych opakowaniach ;)
lee_la oba kremy. Na kartce papieru wyglądają cudnie, zwłaszcza ten róż :D
Migdał no właśnie - ostre, kanciaste, takie trendi ;) Ale korek jest masakryczny :/
Estello ja właśnie w zeszłym tygodniu widziałam różowego w starym opakowaniu, a wczoraj byli chyba po świeżej dostawie, bo prawie wszystkie lakiery były już w nowych butelkach.
chce-my swatche! :D szczegolnie rózu :D
Róż będzie jutro :D
Chętnie zobaczę ten różowy:)
Prześlij komentarz