...wszyscy tańczą, ja nie tańczę :D
A niby nie lubię pomarańczu na swoich dłoniach... ;) Na zdjęciach też 'tak zwane' korale.
wtorek, 26 października 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jeśli chcesz się ze mną skontaktować, napisz :)
Copyright © 2009 Sunny Monday All rights reserved. Blogger Template by Anshul
9 komentarze:
Oooo nie!! Jak zobaczyłam w pasku blogowym te pomarańcze to musiałam szybko zobaczyć!
Nie mam żadnej pomarańczki, ani brzoskwini, a taaak je uwielbiam!! Chyba muszę coś z tym zrobić. ;)
ja uwielbiam pomarancze!
Niektóre z tych kolorów nie są takie oczywiste. I chyba właśnie one są najciekawsze :)))
Nie są oczywiste, a na mnie i tak wychodzi pomarańcz :D
ubostwiam pomaranczowe lakiery,twoja kolekcja to pomaranczowy raj dla moich oczu :P:)
Pikna kolekcja pomaranczek !!!! ohhhh opi dla sephory mniam...
Mnie najbardziej podobają się te pomarańcze i korale, które idą bardziej w stronę łososia, różu.
Weronika
Większość z nich to dla mnie różowe, a takich konkretnie pomarańczowych jest w sumie kilka,ale co tam :p Ja tam lubię pomarańczowe tony np. w czerwieniach :D
Dzięki Dziewczyny :*
Pilar właśnie zauważyłam, że między różem a pomarańczem jest dość cienka granica :) Dla mnie wszystkie te wyżej są pomarańczowe albo lekko czerwone :D
Prześlij komentarz