Dulce to typowy cielaczek, lekko różowy. Na paznokciach kremowy, w buteleczce wyraźnie widać migoczące iskierki. Trzy warstwy potrzebne do pełnego krycia.
Nola powiedziała, że taki rodzaj cielaczków lepiej wygląda na mnie niż te beżowe/żółte nudki. Co o tym myślicie?
I jeszcze och i ach. Kupiłam dzisiaj tyle lakierowego dobra, że mąż przykręci mi kurek z pieniondzami na pewno xD Następnym razem skorzystam z własnych zaskórniaków :D
Zdjęcia cukierasów jutro, ale moge zdradzić, że umarłam i poszłam do lakierowego nieba :)
Ale do rzeczy. Dulce czeka.
English please:
Dulce is skinny color. It's pink-ish nude polish. It's creamy (but there is some shiny frost in the bottle) but a little runny. Needs three coats to full opacity.
Nola said that it looks better than yellow nudes. Watcha think about that? :>
Aaaaaaand - today was really, really good day. I bought so many goodies that I'm ashamed :D I'll show you tomorrow what I bought. I'm in my own polishes heaven :D Poor hubby, he'll be mad when he'll receive an abstract of our account :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Nola ma rację :)
Zostałaś wyróżniona :)
http://pazurkowy.blox.pl/2010/08/Wyroznienie.html
Dzięki Kasiu :* chyba nie muszę powtarzać całego procederu od początku? :D
Prześlij komentarz