czwartek, 19 sierpnia 2010

Sea of Green

Morze, morze, morze. Matowe morze zieleni. Faaaaaajny kolor. Widziałam już gdzieś taki odcień zieleni wcześniej, ale za Chiny sobie nie przypomnę gdzie. obadałam wszystkie moje zielenie i żadna nie jest do Sea of Green podobna. I strasznie mnie to irytuje, że gdzieś już to widziałam ale nie potrafię stwierdzić gdzie, grrr.





English please: 
My second polish from Oceana TE. Sea of green is deep green. I saw this kind of color before but I can't localize where (I don't have any alike in my drawers ;)). It's similar to Jade is the New Black (but Jade is a little bit brightly), it's kinda similar to L.A. Matte Girl Alpine Girl (but Alpine Green is darker) and it isn't like I Sea You. So I dunno, really. I saw it but I don't know where... And it annoyed me a lot, lol :D
Oh yes, Sea of Green. It's matte (or I should say satin). Pretty or not, hum? :>

3 komentarze:

Unknown pisze...

Ladny kolor, ale chyba nie przekonam sie do matow...jestem staroswiecka.

Tez cie otagowalam btw, huehue. :P

Hexxana pisze...

Zostalas otagowana:)http://tysiacjedenpomyslowipasji.blogspot.com/2010/08/tag10-rzeczy-ktore-lubisz.html
Pozdrawiam serdecznie!

behindblueeyes pisze...

genialny kolor ;)


www.nevermindsir.blogspot.com

Prześlij komentarz